Co kupić w Tunezji?

W zasadzie Tunezja kusi swoją odmiennością i wszystkim co w Polsce jest nieosiągalne. Niestety w sporej części dominuje chińszczyzna! Warto więc bacznie przyglądać się pamiątkom, które chcemy przywieźć do Polski. W regionie który my odwiedziliśmy dominują skóry cielęce i jagnięce. Bardzo ładne buty, wszelkiej maści klapki, sandałki, portfele, torebki itp. Ceny zachęcają, dla przykładu klapki ze skóry 7-9 TD (13-18 zł). Jeśli ktoś ma zapotrzebowanie na tego typu wyroby to warto kupić , oczywiście zawsze sprawdzać czy to skóra, albo po prostu unikać zakupów na straganie - kupować w sklepach, różnice w cenach niewielkie. 

Warto pobuszować wśród tunezyjskich kosmetyków (zwracać uwagę czy nie widnieje napis : Made in China - unikać!) Warte polecenia są z pewnością wszelkie mydełka do spa - naturalne, mydełka do pilingu, oraz tradycyjne naturalne mydła z oliwek czy też arganowe. Są naprawdę rewelacyjne! Ceny mydełek różne w różnych miejscach. Klasyczne małe mydełka to ok. 1 TD, mydełka do pilingu czy spa większy gabaryt to ok 5-7 TD. Dla kobiet z pewnością kuszące są olejki arganowe - najlepsze są oryginalne marokańskie. Występują w różnej pojemności ceny ok 6- 12 i więcej TD. (na zdjęciu z dozownikiem 9 TD). 

Można kupić bardzo fajne zestawy na prezenty: mydełko +olejek arganowy + pumeks + gąbka naturalna. W bardzo różnych konfiguracjach za kilka TD (5-7). Warte polecenia są również maseczki naturalne z wszelakich glinek. Są rewelacyjne i bardzo, bardzo tanie. Słoiczki są o różnych pojemnościach dlatego orientacyjne podam cenę tego na zdjęciu (ok. 2 TD).

Dla amatorów zapachów, polecamy sprawdzone perfuma (zdjęcie). Znaleźliśmy je tylko w jednym miejscu w Sousse. Pasaż handlowy przy głównej ulicy po prawej stronie. Duży sklep typu market, stoisko z kosmetykami, a właściwie odrębne stoisko z perfumami. Trudno je nazwać "podróbkami", sprzedawane w sklepie z nazwą producenta. Są godne polecenia, zbliżone do oryginałów i bardzo trwałe! Przywieźliśmy dla siebie po kilka rodzajów, pozostały dwa widoczne na zdjęciu. Nie są to śmierdzące podróby! Warto!.

Również polecamy perfumy do szaf, w naszej już funkcjonują dwa lata i nie wietrzeją. Są tam do nabycia w każdej drogerii w formie kwadratowych kostek o różnych zapachach! Każdy znajdzie swój zapach. Cena takiej kostki to 0,80-1 TD. Żałujemy że nie przywieźliśmy więcej

W okolicach Sousse jest bardzo dużo wyrobów z ceramiki, pochodzących z Neabulu - bardzo efektowne ceramiczne mozaiki. Oczywiście dla amatorów słodyczy i bakalii cały asortyment różnych hałw, sezamków itp. Polecamy również przywieźć sobie sławny i bardzo popularny miejscowy likier figowy CHIBARINE. Jest to 40% alkohol - nam smakował, pozostała tylko pusta butelka. 

Oczywiście będąc na Saharze obowiązkowo RÓŻA PUSTYNII. Można ją w zasadzie kupić wszędzie, ale najpiękniejsze, z mieniącym się jak złoto piaskiem dostaniemy tylko na pustyni! Cena mieszczącej się w dłoni to ok. 1-2 TD. Nasza jest urocza - przypomina nam o wspaniałych wakacjach (patrz zdjęcie). 

Oczywiście amatorów kuchni śródziemnomorskiej, arabskiej nie trzeba zachęcać do zakupu wszelakich przypraw! Pamiętajcie o HARRISIE (przysmak teściowej), jest do kupienia prawie w każdym sklepie i w zależności od pojemności słoiczka czy puszki ceny od 0,40 /TD - wzwyż. (patrz zdjęcie) U nas w Polsce ok. 16 zł mały słoiczek. Sposób podawania, pewnie każdy kto odwiedzi ten kraj pozna doskonale. Na ogół podają ją z odrobiną oliwki i niewielką ilością anszua. Często jest w takiej formie podawana jako przystawka. Zalecamy ostrożnie podchodzić do degustacji! Ma diabelskie kopyto! 

Pewnie wielu z was zapyta o tzw. "markową odzież". Oczywiście jest. Torebki, koszulki itp. - niestety z naszego doświadczenia możemy powiedzieć, że to nie to co Turcja w tym zakresie. Generalnie zdecydowanie mniej i gorszej jakości. Warto nadmienić, że są tam bardzo tanie pocztówki, w mniej uczęszczanych przez turystów miejscach za 1 TD dostaniemy 8-10 pocztówek. Warto kupić jako pamiątkę, tym bardziej jeśli nie wszędzie zdążyliśmy zrobić zdjęcia.